Books

Chciałabym wiedziec (apropo's 6 czesci HP), jakie ksiazki lubicie czytac?? Romanse, kryminaly, thrillery, biografie, czy co?? Ja tam lubie wiekszosc ksiazek, za wyjatkiem harlekinowm ale to kwestia gustu.. no to piszcie..

Ja osobiscie lubie ksiazki zyciowe ze tk powiem. ale nie umiem tego sprecyzowac. Chodzi mi takie jak ksiazki P. Coelho np. A HP przeczytalam. I na tym sie konczy;-)

zalezy czy są na tyle ciekawe by być dla mnie inspiracją...generalnie nie .... ale jak jakaś sie trafi co mnie zainteresi to moze sie skusze...

sensacja przed wszystkim, ale także psychologia, reportaże, biografie i ogólnie jak coś mnie zainteresuje i mam czas to to staram sie przeczytac

Jeżeli doba trwałaby 48 godzin to czemu nie. Nie mam czasu na tyle, bo i gitara, i dziewczyna, i filmy (mam ich 650 w domu i niby kiedy je obejrze? Chyba na emeruturze...), dodatkowo jestem nałogowym graczem, i czasami tracę też czas na naukę. Prosty przelicznik: wracam ze szkoły średnio o 16.00. Jem obiad 16.30. Sprawdze co tam na forum, coś wyskrobie 17.00. Spakuję kamienne tablice do szkoły i przeglądne zeszyty 18.00. Pobrzdękam coś na gitarce, zapiszę coś w tabach. 19.00. Obejrzę fakty i sport 19.30. Zjem kolację 20.00. Obejrzę film. 22.00. Sprawdzę forum 22.10. Pogram chwilę na kompie. 23.00 Toaleta 23.30. Kładę się spać około 23.59. Gdzie tu te książki wcisnąć? Kiedy spotykam się z women trzeba jeszcze doliczyć + 4 godziny. Wychodzi wtedy, że mam dziennie 2 godziny snu

aha ..to nieciekawie..

ja lubie ksiazki gdzie rozwiazuje sie jakis zagadki no mozna rzec ze zagadkowe detektywistyczne ;]

mi si tez podobaja ksiazki z dziecinstwa takie jak "tajemniczy ogrod", "dzieci z bulerbyn" lub "chlopcy z placu broni" "maly ksiaze". fajna tez byla "mary popins". co o nich sadzicie? mi tam sie te books (te co wymienilam) very podobaly.

"Chłopcy z placu broni", "Uczniowie Spartakusa" i "Przygody Tomka Sawyera" to były moje ulubione książki z lektur szkolnych.

najlepsza lektura to i tak "Dzieci z Bulerbyn"

. I jeszcze "Dywizjon 303" :cool:

Ja odkryłam ostatnio pana Haruki Murakami. Niezły styl i ma człowiek cos do powiedzenia. Generalnie, polecam. ;)

A książka musi miec po prostu to "coś", po prostu być "dobra", po prostu "wciągać", na koniec trza się zdziwić, że to już koniec i chcieć przeczytać jeszcze raz ;)

z lektur to podobala mi sie ksiazka " kamienie na szaniec " ;]

robinson crusoe....

A czy komuś(oprocz polonistkom i mojemu Qmplowi z kl,ale on jest dziwny, to sie nie liczy) podobaja sie ksiazki typu "Potop", "ogniem i mieczem" itp. bo ja dla mnie to najlepszy srodek nasenny... a moze nie doroslam do tego typu ksiazek..??

mi sie potop podobał

fakt ze za pierwszym razem po 11 stronach dosłownie usnąłem, ale kiedy sie uparłem ze przeczytam i sie wczytałem na maxa to mi sie zaczęła podobac

Ja tam jestem za fantastyką (szególnie za pratchettem), a z ksiązek"mocniej stojacych na ziemi" to sensacje (Clancy etc.) No i lalka mi sie podobala