Sylwester

w sylwestra ma byc ciplo -zimno

na dowr tezs trzeba wyjsc

na dwór, na dwór... wasze zatoki potem przemówią... XD ja zapewne pójde do kupelki, po czym obejrzymy z dziesięc filmów, zeżremy tony żarcia i będziemy sie fajnie bawiły..same

no i klops w rosle mozna rzec bo jesczze do dzisiaj mialam nadzieje ze jednak cos sie wymysli a tu zonk ale ja nie chce siedziec w domu w sylwestra

ktos robi jakies party ?

poczatek w domu, pozniej kubanskie rytmy na swiezym powietrzu w centrum poznania a potem ciag dalszy domowki... :cool:

ja tam mysle ze bedzie dobrze w tego sylwestra ;p

no ja juz tez mam dobra nadzieje bo chyba nie bedzie tak zle ja myslalam;]

trzeba byc optymista ;D at wlasnei ;p bo to bedze optymistyczny poczatek roku ;p

Ale wy nie myślicie z tym dowrem:P to jest bardzo dobry pomysł - chłopaki dziewczyną będzie zimno, to wtedy mozecie je ogrzewać

ruszcie troche głową

możecie się do nich przytulić po pretekstem ze jest zimno i ze będize wam cieplej:P a tak ponadto sylwester jest w taksówkach w szczawnie za 50 zl od pary i macie tam szampana, pizze, jakieś inne napoje na parę

w krysztale tez ktos wynajął i szukał chętnych

ja tam ide do Powera ale niestety już miejsca brak:P ale trochę późno jak na organizację sylwestra:P

ja powiem tak ;p co za przyjemnosc ze bedziesz sie do kurtki przytulał

? Ty Olek nei myslisz

! na imprezie beda w bluzkach na ramiaczkach itd ;p to wtedy mozna sie przytulac ;p /// kurcze musze zmienic plec chyba ;p

spoko przestaję odzywać się na tym forum, bo ludzie zaczynają mnie wyzywać ostatnio za często, albo nie myślę albo jestem egoistą ;/ takze pozdro i narka.

Widzicie? Biedny OLI się przez was obraził

. Żartowałeś czy po prostu na żartach się nie znasz? No cóż, nie każdy potrafi się śmiać z siebie samego...

Olo, daj ulubionemu modowi znać, tosię wszystkim zajmie. Ja tak robię... ups...

hmm o co chodzi jakie kłotnie tu sa

!?

No i co?! Jutro juz TEN DZIEŃ

I skończyło się tak, że wyląduje w domu u koleżanki, będzie 40 osób. Myśle, że może być średnio gfdyż do godziny 24, 1/3 bawiących się to beną dyntki.

W każdym razie szampańskiej zabawy!

tylko 1/3?? łeee, to cienka impreza sie szykuje. tak mało betoniarzy i betoniarek

. Dolaczam sie do zyczen

Co kto lubi:P-Pauli

Ja siedze z administratorem u kumpla. Będzie nas za tem 3 (albo 4).

Już drugi rok... Ja chce na IMPREZE Z WIELOMA LUDźMI!!! :-(

a ja sobie wyruszam za miasto

Niech nowy rok bedzie jescze bardziej lepszy od tego

i niech moc w ta noc bedzie z wami;]

a ja chyba z braku pomysłów i alternatyw wyrusze w bardzo długa i męczącą podróż przed telewizor... klapa na całej długości...

sylwestra przez TV bedziecie spedzac w wieku 70 lat! teraz jest czas na szalenstwo :shocked:

! nie dajcie sie szklanemu szatanowi i idzcie sie bawic!

A tam, jeszcze bedzie troche okazji do zabawy i szalenstw. Jak sie chce to sie znajdzie pretekst

co tam nowy rok, kazdy dzien jest niepowtarzalny, wiec mozna swietowac to ze juz nigdy nie przezyjemy tego dnia

Sylwester to tylko szczegolna odmiana takiego dnia bo zmienia sie cyfra w liczbie lat, ktore minely od narodzin Chrystusa

Wszystkich bez nadziei na fajna zabawe sylwestrowa chcialbym pocieszyc

- rozpoczynamy maraton 18-stek

A Sylwester to tylko tylko otwarcie tego szalonego roku