policja

taa le my to ktos przyciagamy patrole XD

te kraver ja w zyciu nie widzialem na ulicy radiowozu a tym bardziej naszego dzielnicego

Bo radiowoz jezdzi tylko po sokolwskiego a Czesia to mozesz sobie na stronie komendy zobaczyć.

u mnie dużo razy widziałam...w sumie dziwne, ale jednak...Podzamcze...hmm tym bardziej, że tam gdzie bywam to nie raz widziałam policję ;]

Podzamcze - najwięcej ludzi tam mieszka a nawet komisariatu nie mają

. Z piaskowej chlopaki musza zasuwać.
A przypomniała mi się tak aopowieść, jak kumplowi w Dziećmorowicach jakieś chłopaki radio z auta sobie pożyczyli. Zadzwonił pod magiczny numer 997 i mu powiedzieli, że musi poczekać, bo najbliższy patrol (pieszy dodam) jest na podgórzu... Jedyne 3 godziny czekał aż z buta do dziadowic dojdą

hahaha dobre! A ja mam lepszą opcję...Mój tata dzowni ostatnio na psy by się dowiedzieć tam, o ktorej mogę się ja zgłosicć z tą całą sprawą kradzieży...Ale nim się dowiedziedział co i jak oczywiście dodzownić się nie mógł, bo nikt prazez dłuzszy czas nie odbierał...Paranoja! A jak tak by kogoś mordowali to nie no coment... :]
Taaa mieliśmy przeprasza bardzo komisariat

ale już brak! haaah

Tak wlasnie posterunek na Podzamczu byl (chyba na Grodzkiej). Teraz też ma byc w OSK Podzamcze czy gdzieś w tamtych okolicach, ale to bedzie tylko posterunek sledczy dalej beda tylko na jedyneczce.

A jesli chodzi o 997 u nas w Wałbrzychu to naprawde jest problem. Jak dzwonilem to najpierw bylo "komenda miejska policji prosze czekac" a pozniej z minute czekalem i nikt nie odbieral. No coz brawa dla pana dyzurnego. a mieliby zabawe z pijaczkiem

A na szczawienku to często widzę polismenów

kiedyś odwiedzali raz w tygodniu sąsiada ale kopnął w kalendarz jakieś 2 lata temu to wizyty się skończyły , a inny sąsiad to w rodzinie ma więc radiowóz czasem stoi

ale jak ich widzę to nic nie robią, czasem jakiś pościg jest albo wiozą kasę z banku a tak to gadają z ludźmi, mandatują albo przejeżdżają - za to straż miejska zawsze z buta się buja i kiedyś przyjechali jak w nocy grillowaliśmy za głośno ale uciekliśmy więc pojechali sobie jakby nigdy nic

ooo jeszcze na koniku parę razy ich widziałam z książa chyba przybyli

a ja mieszkam obok komendy ... i co ... i nic ... policja nie przechodziła ani razu moją ulicą ... czasami jakiś radiowóz przejedzie ale to na patrol na biały kamień ... ale trzeba przyznać, że ich służba przydaje się i żaden dres mi nie wmówi, że nie ... takie wielkie lamenty jak kibica zatłuką na meczu...a ciekawe kto wcześniej pobił 40 innych osób i zdemolował stadion w młynie

Dokldnie ja tego tez nie moge zrozumiec. Najpierw ludzie chca żeby policja była skuteczna, ale jak przyjdzie co do czego (na przykład ostatnia sytuacja z motocyklista), że zginie osoba wszyscy krzycza że policja jest brutalna i mamy powrót do SB-ckich metod

ludzie nei wiedza czego chca

i tak zle i tak nei dobrze

natura polaka

Poprostu ludzie w polsce myślą że wszystkie instytucje państwowe są do... niczego, i dlatego co by policja nie robiła zawsze będzie polakom źle...

heh Sejm od 15 lat jest do niczego

a Senat w ogóle nie wiem po co jeszcze istnieje lol ;p siedzą sobie dziadkowie i za darmo kase trzepią

Od pewnego czasu społeczeństwo nie jest zbyt zainteresowane tym, co się w Sejmie i Senacie dzieje. Mam wrażenie, że gdyby polityków tam zamknąć, to by się dalej świetnie bawili, a naród by sobie bez nich poradził. Ech, anarchią powiało...

edit: ale i tak nie ma to jak Szkło Kontaktowe

Tudzież niektórzy posłowie PiS-u

Wiesz idealny policjant w tym kraju to wyglada jak Zakoscielny jezdzi czarna Toyotą jest dostepny dla obywatela 24 godz na dobę, przyjezdza na miejsce zdarzenia w 5 min i prawe rozwiazuje w ciagu jednego dnia. No i oczywiscie ubrany jest po cywilu w najnowsze ciuchy i ma najnowsze cuda techniki. A przestępcy mają przy nim wyrzuty sumienia.

A odnośnie odywateli to ignorantia iuris nocet i jesli nie wiedza jakie maja prawa to trudno Konstytucje kazdy w domu ma zerkanc sobie mozna i domagac sie swojego[/url]

Ja o naszej wałbrzyskiej policji to nie mam nic do powiedzenia bo prawie jej nie widzę... Za to dobra jest we wrocławiu, nawet za dobra, bo ilekroć jestem tam na jakimś koncercie i idę ze znajomymi w nocy przez miasto to ci nas śledzą albo co nawet legitymują. Nie wiem za co bo zachowujemy sie w porzadku:P Tak mi sie przynajmniej wydaje:P W Świdnicy też są nieźli, zawsze znajdują się koło mnie jak spożywam napoje:P