Randki:P

Ale czemu wojtus ironia??? Wiesz, 16 marca

. a tak powaznie to kazdy dazy zeby byc dobrym, tylko niktorzy na tej drodze sie poddaja, bo prosciej byc chamem, niz starac sie wyroznic pozytywnie.

Jurek, a no ironia dlatego, ze to pouczenie nalezy do swietego Pawla, a Ty tez jestes Pawel. Chodzilo mi o to, ze jak widac Pawlów cos laczy, a mianowice dobroc

, uprzejmosc i bycie milym. A co do 16 marca, hmm, mysle ze tez cos w tym jest

bycie zlym wcale nei jest takie latwe ;]

Wojtuś bez przesady!!!! Nie porównuj mnie do Jana Pawła II!!!! Wiesz, to że chcę dobrze postępować, nie zawsze znaczy, że tak postępuje !!!

Ale staram się

Eeeee tam gadanie trzeba sie brac a nie byc dobrym

samo dobro nic tu nie zdziala

wiec bierzemy sie... tylko najpierw chemie poprawie ...

co za ambitne podejscie ;] bierzmy sie za te lopaty poki ziemia miekka

Jess co za metafora!!! A po czym poznać, że ziemia jeszcze jest miękka??? Nawiasem mówiąc witamy marcin

wiekszosc ziemi jest miekka ;p ,a jak nie to mozna zalatwic zmiekczacz

łojezzuuu ale to jest przykre ;p ludzie sa jak plastelina

No to ja jestem ostatnio jak ciepły wosk

Ale ostatnio byłem u kolezanki i może się ustatkuje

heheh ale Wy biadolicie:P my, tzn. ja i Jess mamy swój bardzo opłacalny układ dotyczący dziewczyn i facetów

o szczególach nie będę tuta mówił :] Pozdrowienia dla Łokera, Niedźwiedzia oraz Alfreda Krasnoluda

wszem i wobec oznajmiam ze zycie "towarzyskie" w naszej szkole chyba ne kwitnie

?! zadnych nowych kółek wzajemnej aoracji i w ogole ;] pfff niedlugo nei bedzie zadnych par do komentowania

Kobiety...

ja tam ostatnio przeżywałem rozstanie

heheh nie no żart ... rozstanie odbyło sie w miare pokojowo, właściwie ciężko to nazwać jako takim rozstaniem

za krótki staż ze tak powiem

a tam staz ;p to napewno dlatego ze sie zblizaja walentynki

! wszyscy na prezenty żydza ;p!

hmm tekst fajny ale szczerze nie jest mi do śmiechu kiedy musiałem sie rozstać z dziewczyną przed walentynkami, biorąc pod uwage ze moze wtedy spędzić je z innym kolesiem ... pozytywne na maxa

ale cóż żyje sie dalej za to moze poznam kogoś nowego i jakąś ciekawą znajomość rozwine

nei chcialam urazic ;] skoro staz byl krotki miewalam ze nei zdazyliscie sei do siebie przywycziac i zranic ;p

powiesz mi na ucho

bo ciekawski jestem, pozatym różnie to w życiu bywa

swoją drogą zastanawia mnie pochodzenie tej rysy na twarzy

hehheh moze ktoś sie próbował przed Tobą bronic:P hehhe

nie no ale mysle ze nasze relacje pozostały na poziomie ...ok....

i jeszcze za jakis czas gdzieś udam sie walczyć z mocami ciemności

heheh przy pomocy spacerku po zaspach i ciepłej czekolady

Słuchaj no Scorp, nie wiem dlaczego nasze relacje miały by nie być dobre

Bardzo Cię lubię ale no wiesz....

Czas i te sprawy

Zresztą co ja na forum będę pisać

A co do tego co mam na twarzy to hmmm... po prostu czasem człowiek traci sens życia... Zresztą sam wiesz jaki kiedyś miałam opis...