| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
| Ciacho starszy chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:35, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 03 Gru 2005
 
 Posty: 419
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
   |  	  | salieeri napisał: |  	  | Nie ma nic na świecie piękniejszego niż noc spędzona wśród przyjaciół i roznegliżowanych przyjaciółek ledwo widzących się nawzajem w migającym świetle przy najdynamiczniejszych stylach jungle... no ja żyje po to, zeby tam bywać i tego doświadczać. I wcale nie muszę nic łykać. Naprawdę. | 
 
 Nie ma nic piękniejszego niż bujne  męskie czuprny na koncercie
  Ja też nie potrzebuję się zapic i zaćpać, żeby sie dobrze bawić. Tobie pasuje taki klimat, mnie inny. I chyba wszystko jest w porządku, bo jest różnorodnie. I jeszcze jedno: ja Twojej muzyki bzdurną nie nazywałam. 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     |  | 
       |  | 
    
| binladen starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:46, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 04 Maj 2006
 
 Posty: 264
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: z slonecznego afganistanu ;)
 
   | ej! luuuuuzziiiik (  ) niech kazdy slucha czego chce  inni lubie gitarki inni lubie syntezatory zreszta kazda muza ma cos wspolnego wiec mowiac z ejedna muzyka jest bzdurna obrazasz teoretycznie tez ta ktorej sluchasz  zreszta metal to jest zbyt ogolne stwierdzenie... 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Ciacho starszy chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:50, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 03 Gru 2005
 
 Posty: 419
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
   | Binladenie drogi, a czy ja o czymś innym mówiłam? Powtarzasz, co było juz powiedziane: co to wnosi do dyskusji? 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Dosiek chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:55, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 07 Lip 2005
 
 Posty: 342
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Wałbrzych betonowa wiocha Podzamczem zwana:P
 
   | A ja powiem tak: połączenie gitarki z syntezatorem to czad. A jak jeszcze są dwie gitary + syntezator to już wogóle kosmos można robić! 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| binladen starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Czw 19:57, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 04 Maj 2006
 
 Posty: 264
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: z slonecznego afganistanu ;)
 
   | bo cie waglikiem potraktuje:P a tak to mialo pokaza sallieriemu je muzyka jest jedna i spojna i pokazac moja zgode na twoja wypowiedz mimo ze nei slucham metalua techno  a  wlasnie kultura techno (a dokladnie Rave) jest bardzo tolerancyjna co mnei tym bardziej dziwi zachowanie sallieriego 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| salieeri starszy plutonowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 21:19, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 21 Lut 2006
 
 Posty: 60
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Lost Heaven
 
   | Wiesz, ja nie mam nic do muzyki! Naprawdę   
 Ale powiem Wam szczerze, że szerokopojęta muzyka "metalowa" (nie znam się) BARDZO MOCNO jest pokazywana w otaczającym nas środowisku. Jak ja idę do szkoły, to Ci którzy znają mnie wiedzą, że spotkamy się wieczorem w klubie, a takie "metale" (przepraszam, naprawdę nie znam innych pojęć) to od kilometra uderzają swoimi szmacianymi plecakami, glanami, czarnymi ubiorami... Widzę takich w klubie i to mnie drażni, bo wiem co by było jakbym wpadł do ich przybytków w białej koszulce z napisem JUNGLIST i króciutkich włosach.
 
 Ale ogólnie spoko nie mam nic do nikogo, niech sobie kazdy słucha czego tam chce.
 
 Zbulwersowałem się tym zdaniem "jazda, coś tam, lecimy" bo MANIECZKI i twory MANIECZKO PODOBNE to zakała elektroniki, wstydzę się za nich i nie chcialbym, zeby ktokolwiek choć przez chwilę pomyslał, że ja tego słucham.
 
 jungle world rulez
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez salieeri dnia Sob 11:28, 20 Maj 2006, w całości zmieniany 2 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Dosiek chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 21:46, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 07 Lip 2005
 
 Posty: 342
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Wałbrzych betonowa wiocha Podzamczem zwana:P
 
   |  	  | salieeri napisał: |  	  | Widzę takich w klubie i to mnie drażni, bo wiem co by było jakbym wpadł do ich przybytków w białej koszulce z napisem JUNGLIST i króciutkich włosach. | 
 
 ?? Może ja nie jestem metalem i sie za niego nie uważam ale jestem nałogowym słuchaczem rocka i obracam sie w takim rock'n'rollowym środowisku, i powiem ci szczerze że twoje ubranie nie miało by dla mnie żadnego znaczenia.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Ciacho starszy chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 21:48, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 03 Gru 2005
 
 Posty: 419
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
   |  	  | Cytat: |  	  | Ale powiem Wam szczerze, że szerokopojęta muzyka "metalowa" (nie znam się) BARDZO MOCNO jest pokazywana w otaczającym nas środowisku (...) a takie "metale" (przepraszam, naprawdę nie znam innych pojęć) to od kilometra uderzają swoimi szmacianymi plecakami, glanami, czarnymi ubiorami... | 
 
 Wiesz, ja bym polemizowała. "Metali" w porównaniu z rózowym kiczem z okolicznych dyskotek jest niewielu. A Ty sobie możesz się nosić na biało czy jak tam Tobie się podaoba, Twoja sprawa, ale nikt na Ciebie krzywo nie patrzy. A ludzie jak widzą na ulicy czy w autobusie ludzi ubranych na czarno, a nie daj Boże z kostką na plecach, to patrzą się, jakby im jeden z drugim ojca siekierą zabił. Taka tolerancja...
 Jak dla mnie, o ile da się z kims normalnie porozmawiać, itd, to może chodzić nawet w spódniczce z trawy.
 
 BTW - za to "metale" w przybytkach białych t-shitrów są tak mile widziani, że powinni tylko tam chodzić
   
 
  	  | Cytat: |  	  | Zbulwersowałem się tym zdaniem "jazda, coś tam, lecimy" bo MANIECZKI i twory MANIECZKO PODOBNE to zakała elektroniki, wstydzę się za nich i nie chcialbym, zeby ktokolwiek choć przez chwilę pomyslał, że ja tego słucham. | 
 
 Srx, nie chciałam
  Jakoś nic innego mi nie przyszło do głowy, a jakoś musiałam ją określić   
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez Ciacho dnia Czw 22:14, 18 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
 | 
|   | 
|  | 
     
| Justyna :) starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Czw 22:02, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 25 Mar 2006
 
 Posty: 246
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: PDZ
 
   | hmmm ważna jest tolerancja i tyle...ale zawsze można przecież poglądy wymieniać, po to własnie jest owe forum. Ja sama też nie słucham Manieczek, wyjątek to chyba "weź pigułkę"-jak ktoś zna a resztę także uważam za zgorszenie...yyy...! 
 
   
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Dosiek chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 22:22, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 07 Lip 2005
 
 Posty: 342
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Wałbrzych betonowa wiocha Podzamczem zwana:P
 
   | A tak wracając do muzyki, to IMHO muzyka powinna być grana na żywo, przez żywych muzyków. Tylko wtedy można oddać za jej pomocą jakieś emocje. Nie mam nic przeciwko elektronicznym instrumentom. Syntezatory potrafią zrobić potężne jajo ale jakoś nie potrafię strawić takiej zaprogramowanej muzyki. Czy techno przekazuje jakieś emocje, jakąś energię, jakąś treść? Czy jego zadaniem jest tylko wprowadzanie w jakiś trans itp.? Pytam z czystej ciekawości. 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Justyna :) starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Czw 22:28, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 25 Mar 2006
 
 Posty: 246
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: PDZ
 
   | hmmm myślisz i mówisz jak moja mama...bez kitu...ona sama słucha głównie rocka itd. i to samo zadaje mi pytanie: czy ta muza ma jakieś przesłanie... Ma! nie potrafię wytłumczyć jakie, ale ma...Może nie czuję w domu specjalnego transu, słuchając techna, housa czy tam tych podobnych, ale już inaczej czuję się na imprach orgazniziowanych w dużych salach, czy po prostu w klubach i dyskotekach...
  Ma ta muza w sobie jakiś "dar" i energię!!!!! :)Oj ma! 
 aaa co do muzy innej niż ta o której jest temat. Zdziwię Was, ale jednak
  ...Słucham też czsami rocka, kocham Within Temptation !!!!!! ...       
 ale mimo to pozostaję wierną fanką muzy elektronicznej
   
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez Justyna :) dnia Czw 22:32, 18 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
 | 
|   | 
|  | 
     
| salieeri starszy plutonowy
 | 
|  Wysłany:
Czw 22:28, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 21 Lut 2006
 
 Posty: 60
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Lost Heaven
 
   | ENGERGIĘ? CZY PRZEKAZUJE ENEGIĘ? Dobre jungle to po prostu woda dla ciała, nie idzie siedzieć normalnie, nie idzie normalnie myśleć... To przeogromna energia wlewająca się z każdym dźwiękiem. Skoro jest energia to są i emocje, a co do treści to nie mówmy tylko o melodyjce jako syntezatorze i tehcno dźwięku. Przecież gro elektroniki to także śpiew (A Prodigy, A Chemical Brothers?) 
 Ściągnijcie sobie przepiękną balladę "Close your eyes" - Chemical Brothers -> to też elektronika mimo iż nie jest użyty bass, a jej tempo to moze 50 - 60? Gorąco polecam!
 
 Są więc i tresci i energia, a forma mojego pisania wyraża chyba jakieś emocje.
 
 
   
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Justyna :) starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Czw 22:38, 18 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 25 Mar 2006
 
 Posty: 246
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: PDZ
 
   | no fakt...wiele jest takich utowrow...Ten co podałeś jest spoko, znam go The Prodigy to jeden z nielicznych, jakie są, pokazujące rozne style muzy, pzrecież słychac tam w basach...a utwor ich Voodoo People?
  Na samym początku tego słychać dźwieki gitary elektrycznej! 
 Co do spokojniejszej muzy housowej... delerium -silence__(dj_tiesto_in_search_of_sunrise_remix)   to też spokojnieszy utwor, nie typowy uMst uMst uMsT!!! no...i co tu dużo gadać...?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| BlackMan ADMINISTRATOR
 | 
|  Wysłany:
Pią 6:56, 19 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 16 Cze 2005
 
 Posty: 561
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 1/3
 Skąd: Calla Bryn Sturgis
 
   | spokojny utwor, i z energia tez - Chemical Brothers - the Test. I jeszcze ma swietny teledysk na dodatek 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| salieeri starszy plutonowy
 | 
|  Wysłany:
Pią 15:15, 19 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 21 Lut 2006
 
 Posty: 60
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Lost Heaven
 
   | Najlepszy teledysk chemicznych to "bielive" jak już gdzieś na tym forum wspominałem (oczywiscie moje zdanie). 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Gryzak generał dywizji
 | 
|  Wysłany:
Pią 15:48, 19 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 27 Cze 2005
 
 Posty: 1362
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Gryzville
 
   | Najlepszy teledysk ma "Star Guitar". 
 A co do twierdzenia, że metale się rzucają. Ja myślę tyle, że poprostu są charakterystyczni i łatwiej nas (a co!) wypatrzyć z tłumu.
 
 A gdybyś wpadł do przybytku ( o ile gdzies w wąłku są jakieś dobre miejsca
  ) to nic by Ci się nie stało. Chodziłem na Ligi metalowe w WOKU i bardzo często pojawiał się ktoś, kto był "normalnie" ubrany. I wyobraź sobie, żyje. Bo było kilka innych rzeczy do roboty, a nie przejmować się jak jesteś ubrany. Ja chodzę jak chodze do klubów na 18nastki, w Cegle też byłem i ZYJE.
 
 A co do "szybszej" muzyki, to jak się tego przez ścianę słucha, to to nic nadzwyczajnego, prawie taki sam rytm jak deathmetal średni
   
 A btw. wolę "żywą" muzykę. Nie ma to jak zlewac się z muzyków
   
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| binladen starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Sob 8:51, 20 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 04 Maj 2006
 
 Posty: 264
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: z slonecznego afganistanu ;)
 
   | techno (szeroko pojetne;) ) tez jest zywe;) np. jezeli na realu ktos tworzy wlasnego seta na imprezach. d(e)j(ot) w pewnyms ensie wyczuwa nastroj ludzikow i tworzy muze pod nich i to jest to! 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Gryzak generał dywizji
 | 
|  Wysłany:
Sob 10:27, 20 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 27 Cze 2005
 
 Posty: 1362
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Gryzville
 
   |  	  | binladen napisał: |  	  | techno (szeroko pojetne;) ) tez jest zywe;) np. jezeli na realu ktos tworzy wlasnego seta na imprezach. d(e)j(ot) w pewnyms ensie wyczuwa nastroj ludzikow i tworzy muze pod nich i to jest to! | 
 
 ok, tu się zgadzam z takim czymś.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| Jurand starszy chorąży sztabowy
 | 
|  Wysłany:
Sob 12:48, 20 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 07 Paź 2005
 
 Posty: 402
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: ze Spychowa!!! :P
 
   | Czyli dobre techno nie jest złe   
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
| binladen starszy chorąży
 | 
|  Wysłany:
Sob 17:32, 20 Maj 2006 |  |  | 
|  
 Dołączył: 04 Maj 2006
 
 Posty: 264
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: z slonecznego afganistanu ;)
 
   | powiem tak" cale techno na swoj sposob jest dobre/swietne.... (<-- wstaw co chcesz pozytywnego  ) a wlasnie ktos byl w tym klubie k10? 
 Post został pochwalony 0 razy
 | 
|   | 
|  | 
     
	
		|  |